BŁOGOSŁAWIONY KS. BRONISŁAW MARKIEWICZ
BŁ. KS. BRONISŁAW MARKIEWICZ
- 06.09.2025 13:23
- W małym, galicyjskim miasteczku o nazwie Pruchnik, 13 lipca 1842 roku na świat przychodzi chłopiec, któremu na chrzcie rodzice nadają imiona Bronisław Bonawentura. Jest szóstym z jedenaściorga dzieci Jana Markiewicza - człowieka powszechnie szanowanego przez mieszkańców Pruchnika i wybieranego trzykrotnie na burmistrza miasta i Marianny Gryzieckiej, kobiety niezwykle pobożnej, z ofiarnością zajmującej się rodziną.
Czasy, w których mały Bronek przeżywa dzieciństwo, są wyjątkowo trudne. A ponieważ rodzina Bronisława nie należy do najbogatszych, niejednokrotnie doświadcza niedostatku. Mimo iż jego rodzice ciężko pracują, aby zapewnić byt swoim dzieciom, czasami brakuje podstawowych środków potrzebnych do życia. Jednego, czego na pewno nie brakuje w domu państwa Markiewiczów, to miłości i szacunku do siebie nawzajem oraz miłości do Pana Boga, którą rodzice przekazują swoim dzieciom.
O dzieciństwie błogosławionego ks. Bronisława nie posiadamy zbyt wielu informacji. Wiemy, że do szkoły elementarnej uczęszcza w Pruchniku. Podobnie jak wielu jego rówieśników w chwilach wolnych od nauki pomaga rodzicom w codziennych obowiązkach, bawi się z kolegami. Jest chłopcem pilnym, koleżeńskim i wrażliwym na potrzeby innych ludzi. Doświadczenia trudów codziennego życia, ale równocześnie wpływ atmosfery domowego ciepła i miłości kształtują Bronisława jako człowieka gotowego do działania, a także poświęcenia się służbie Bogu i ludziom.
Po ukończeniu szkoły powszechnej w Pruchniku Bronisław Markiewicz nie podejmuje od razu nauki w gimnazjum, chociaż jest bardzo pilnym uczniem i bardzo tego chce. Przerwa ta spowodowana jest trudnościami finansowymi w domu Markiewiczów. Nie wysyłają zatem syna na naukę do gimnazjum w Przemyślu. Dopiero po rocznej przerwie Bronisław zostaje uczniem przemyskiej szkoły.
Jako gimnazjalista odznacza się niezwykłą pilnością. Uchodzi za wzorowego ucznia, który zdobywa najwyższe stopnie i cieszy się wielkim uznaniem uczących go profesorów. Niestety, podczas nauki w gimnazjum przeżywa trudny czas kryzysu wiary, trwający półtora roku, który za łaską Bożą udaje mu się przezwyciężyć. Odzyskuje pogodę ducha i wewnętrzny pokój.
W 1863 roku kończy z wyróżnieniem gimnazjum a następnie uzyskuje świadectwo dojrzałości. Odpowiadając na Boże wezwanie, porzuca wcześniejsze myśli o karierze wojskowej czy profesorskiej i postanawia wstąpić do Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. Święcenia kapłańskie otrzymuje 15 września 1867 roku.
Posługując w różnych parafiach m.in. w Harcie, Gaci koło Przeworska czy Błażowej, ks. Bronisław Markiewicz zauważa coś bardzo smutnego: wiele dzieci jest biednych, głodnych, a nawet bezdomnych. Już podczas studiów teologicznych prowadzi katechizację młodzieży, dzięki czemu dobrze poznaje ich sytuację życiową, problemy i trudności, z jakimi spotykają się na co dzień. Nie potrafi przejść obok nich obojętnie. Postanawia działać. W swej pracy duszpasterskiej ks. Bronisław Markiewicz dużo uwagi poświęca ubogim. Zakłada liczne stowarzyszenia mające na celu pomoc najbiedniejszym. Organizuje świetlice, czytelnie, prowadzi katechizację nie tylko dzieci i młodzieży, lecz także dorosłych.
Od początku swego kapłaństwa szczególnie jest wrażliwy na religijne, moralne i materialne zaniedbanie młodego pokolenia oraz niedolę prostego ludu. Wypowiada ostrą walkę wadom narodowym Polaków. Rozwiązanie problemów społecznych widzi w dobrym wychowaniu najmłodszych oraz podniesieniu moralnym całego społeczeństwa. Kiedy pełni posługę wikariusza przy katedrze w Przemyślu, pracuje wśród więźniów jako kapelan. W wolnych chwilach, swoim zwyczajem, udaje się do pobliskich wiosek, aby i tam katechizować młodzież. Dzieciaki początkowo są nieufne. Potem już na sam jego widok z radością ku niemu biegną.
Wielkim, ukrytym pragnieniem ks. Bronisława Markiewicza jest obranie stanu zakonnego. Dlatego, po uzyskaniu zgody biskupa, wyjeżdża do Włoch z zamiarem wstąpienia do teatynów. Na krótko zatrzymuje się w Rzymie, gdzie poznaje reguły zgromadzenia salezjańskiego. Ten wyjazd ma ogromny wpływ na dalsze życie i działalność błogosławionego.
We Włoszech poznaje św. Jana Bosko i jego wspólnotę zakonną, która poświęca się wychowaniu najbiedniejszej, opuszczonej młodzieży oraz służbie biednemu ludowi. W duchowej szkole księdza Bosko, ks. Markiewicz przygotowuje się do zadań wychowawcy i opiekuna młodzieży w Polsce. Po kilku latach wraca do Polski i zaczyna wprowadzać w czyn to, czego nauczył się od tego świątobliwego włoskiego kapłana. Przywozi ze sobą wielką misję: zbudować miejsce, gdzie każde dziecko będzie bezpieczne i kochane.
Bogate doświadczenia zdobyte we Włoszech w zakresie pracy z dziećmi i młodzieżą dobrze przygotowały go do nowych zadań. Na starej, wiejskiej plebanii podejmuje od pierwszych dni pobytu w Miejscu Piastowym działalność na rzecz dzieci: przyjmuje biednych i opuszczonych chłopców, przekształca znaczną część plebanii w placówkę opiekuńczo-wychowawczą, działającą na zasadach salezjańskich. Otwiera w Miejscu Piastowym instytut wychowawczy, który zapewnia wychowankom pomoc materialną i duchową. Przygotowuje ich jednocześnie do przyszłego samodzielnego życia. W szkołach działających przy instytucie młodzi ludzie uczą się konkretnych zawodów: krawiectwa, stolarki, bednarstwa, wyplatania koszyków i wielu innych przydatnych w życiu umiejętności.
Ks. Bronisław wie, że nie da rady sam wszystkiego zrobić, dlatego zakłada własne zgromadzenia: michalitów i michalitek, które pomagają mu opiekować się dziećmi.
Wydaje również czasopismo - „Powściągliwość i Praca”, którego tytuł odnosi się do dwóch najważniejszych zasad życiowych: bycia skromnym i do sumiennej pracy. To według ks. Bronisława jest droga do szczęścia.
Ksiądz Bronisław Markiewicz umiera w 1912 roku, ale jego dzieło trwa do dziś. W wielu krajach księża michalici i siostry michalitki prowadzą domy dziecka, świetlice, szkoły i pomagają tym, którzy pogubili się w życiu.
W 2005 roku ksiądz Bronisław zostaje błogosławionym. Wiele osób wciąż wierzy, że czuwa nad dziećmi z nieba. A my wierzymy, że będzie otaczał szczególną opieką całą naszą społeczność szkolną.
Bibliografia:- Ks. Edward Data CSMA, Oddał serce ubogim dzieciom i młodzieży, Michalineum, Marki 2011
- Ks. Ferdynand Ochała CSMA, Wiedział, że jest dłużnikiem, Michalineum, Marki 1980
- Mieczysław Stachura, Wszedł między lud. Rzecz o ks. Bronisławie Markiewiczu,Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1981
- Karolina Zima, Błogosławiony ks. Bronisław Markiewicz (1842-1912), Krosno 2006
- więcej